Commodore i C64 (oznaczenia) – nie dajcie się nabrać

Prawa do używania logo i nazwy Commodore i C64 zostały wręcz „rozdrapane” po tym jak po bankructwa firmy nikt nie zauważył że logo wraz z nazwą jest do wykupienia za śmieszne pieniądze. Kilku cwaniaczków jednak zauważyło w tym interes i szybko zalegalizowało prawa do marki. Ich intencje są bardzo niejasne.

Tej sprawy nie należy wiązać z marką AMIGA – to dziś zupełnie inne prawa niż marka Commodore. Tak samo Kickstart (hardwarowy BIOS) Workbench czy AMIGAOS należą często do innych podmiotów. O ile wokół świata AMIGI sprawa jest nieco bardziej spójna i faktycznie coś się dzieje w prawdziwym sprzęcie i sofcie (ale i tak często nie bez sporów prawnych) o tyle przy C64 jest totalny bajzel nastawiony na ludzką naiwność i produkowanie bubli oznaczonych tym historycznym logiem.
Materiał tylko dla najcierpliwszych fanów retro (ekstremalnie szczegółowo opisujący obecną sytuację). Film dotyczy wyłącznie nazwy i logo Commodore/C64 (nie AMIGA).

Dodaj komentarz