Aliens Fireteam Elite – i kto by pomyślał…

Gra która znienacka pozytywnie nas zaskoczyła. Nikt nie dawał jej dużych szans, a wyszło całkiem fajnie. Gra zawiera elementy RPG, rozwój postaci, skille, wiele poziomów trudności, karty utrudniające (modyfikatory) i wiele innych smaczków jak brak regenu czy , friendly-fire plus wiele nie-casualowych rozwiązań które dochodzą wraz ze wzrostem poziomu trudności. Nie dajcie się zwieść recenzentom którzy opisują grę na poziomie standardowym gdzie tylko sie strzela. Dalej jest już tylko lepiej.

Mimo wszystko jest to mała niżej budżetowa sprytna pozycja, ale przyjemna gra w którą ktoś włożył mnóstwo serca ale widać że nie miał wystarczająco dużo pieniędzy na niektóre elementy jak przerywniki filmowe czy animacje podczas wypowiedanych przez NPC kwestii. Wszystko poszło w sam gameplay i mi to pasuje. Warstwa filmowo fabularna mnie nie obchodzi, a sama grafika stoi na dość wysokim poziomie dzięki Unreal Engine.

Jak sami twórcy zaznaczają są fanami Aliens i to widać. Gra bardzo mocno i poprawnie trzyma się konserwatywnego schematu w każdym elemencie i w każdym efekcie odnosi się do różnych elementów z filmów o obcym bez dodawania tak modnych dzisiaj cool-ulepszeń. Nie jest to gra na bazie tematyki o obcym, tylko OBCY taki jak go zapamiętałem, bez udziwnień bez predatorów i innych pierdołów dla dzieci. Twórczość Hansss Rudolfa Giger’a wylewa się na dalszych poziomach miażdżąc i dusząc nas swoim biomechanicznym klimatem.

Mały tytuł z problemami wieku dziecięcego, ale bardzo ambitny. Fanom serii Aliens gorąco polecam. Dla mnie pozycja okazała się obowiązkowa i odważę się napisać że dla mnie to na razie najlepszy coop tego roku.
Ale ja jestem PazuR, a to jest ALIENS i jak dodacie do tego COOP to wiadomo już że na pewno jestem stronniczy. Over and Out 🙂

PS. Ta gra jest przykładem że jeżeli masz ograniczony budżet to nie trać pieniędzy na marketing, popisującego się aktora reklamującego grę szpanując na scenie przed publicznścią czy nawet przerywniki filmowe, graczy dzisiaj nie oszukasz. Gra to nie film i każdy oczekuje przede wszystkim solidnego gameplay’a, a resztę… się wybacza.